Wczoraj sanktuarium w Łagiewnikach odwiedziło 30 tyś. pielgrzymów w związku ze świętem miłosierdzia. Zwierzęta mieszkające w okolicy chyba jednak nie podzielały entuzjazmu przybyłych na uroczystość, bo dzisiaj wyszły na okoliczne ulice w poszukiwaniu spokoju. Jak widać - nie znalazły.
Jestem koziołkiem.
Wczoraj żyłem - dziś jestem martwy.
Przyjrzyj mi się uważnie.
Przyśnię Ci się dziś w nocy.
Hej!
Jestem koziołkiem.
Wczoraj żyłem - dziś jestem martwy.
Przyjrzyj mi się uważnie.
Przyśnię Ci się dziś w nocy.
Hej!
bleeee
OdpowiedzUsuńBiedaczek...
OdpowiedzUsuń