środa, 14 września 2011

Dzień 97

 

Krew leje się z nosa, palca, rozwalonego łuku brwiowego....
Krew leje się też z nieba :) 

3 komentarze:

  1. patrząc na to zdjęcie mam ochotę na drina "martwica mózgu" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładna fotografia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mówi się też, że coś idzie jak krew z du*y..... :P

    pozdrawiam serdecznie
    Klaudia

    OdpowiedzUsuń