piątek, 23 września 2011

Dzień 106

 

Pierwszy dzień jesieni, a liście jeszcze zielone. 
Od dziś noc dłuższa od dnia, słodycze i chipsy smakują lepiej i rośnie nam sadełko, gromadząc zapasy na zbliżające się zimowe chwile.  
Ogólnie będzie przerypane...

2 komentarze:

  1. Co do liści bym się kłóciła. Dziś rano zauważyłam pierwsze żółte na topoli przed oknem :-(

    OdpowiedzUsuń
  2. mam nadzieje, że w tym roku będzie złota polska jesień, tak wdzięczna dla fotografów!

    pozdrawiam
    Lucynka Marzec

    OdpowiedzUsuń