niedziela, 24 lipca 2011

Dzień 45

 
Ludziom czasem odbija. Ludziom odbija z różnych powodów. Nie będę wymieniał tu wszystkich, ani nawet niektórych. Nie dlatego, że nie ma miejsca (bo powodów dla których może odbić są miliony) tylko dlatego, że jestem zmęczony i mi się zwyczajnie nie chce. Zdjęcie to przedstawia Mnie (czyli Starego Macieja) na etapie umiarkowanego świrowania. Nie doszukujcie się tu powodów. To jedynie stwierdzenie istnienia faktu świrowania u ześwirowanego. I pamiętajcie drogie dzieci: Świrujcie póki jesteście młode, bo gdy zaczniecie świrować na starość, to nie będzie wam do śmiechu jak was zamkną w takim specjalnym domu...

4 komentarze:

  1. szał, dziki szał....

    OdpowiedzUsuń
  2. jak dla mnie bomba!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. W tym szaleństwie jest metoda :).

    OdpowiedzUsuń
  4. a chciałeś wydać parę stów na okulary, a tu proszę jakie odjadzdowe bryle ! ewka

    OdpowiedzUsuń